Szymon jest młodym artystą, który tworzy muzykę z nurtu alternatywnego rocka.
Jego przemyślane teksty niosą za sobą wnikliwą analizę rzeczywistości i problemów, z którymi zmagają się ludzie. Choć jeszcze mało rozpoznawalny, wytrwale buduje swoją pozycję na lokalnej scenie poznańskiej.
W projektach z Szymonem byłem odpowiedzialny za całość, począwszy od scenariusza i pomysłu na teledysk, poprzez organizację i wynajem przestrzeni, oświetlenia i sprzętu, aż po produkcję i montaż. Szymon miał wstępny pomysł, który wspólnie zweryfikowaliśmy pod kątem możliwości wykonania i finalnego efektu.
Poznański duet który wykonuję muzykę z pogranicza rocka i metalu.
Dynamizm utworu i jego tempo, sprawiły, że mogliśmy poeksperymentować z formą i stylem.
Całość klipu utrzymana jest w jednolitej stylistyce mimo zmieniających się miejsc. Całość jest spójna i estetyczna.
W produkcję było zaangażowane 6 osób, tak aby całość przebiegła możliwie najpłynniej.
2 dni zdjęciowe, 300 gb materiałów, światła drony, samochody.
Tutaj również, byłem odpowiedzialny za całość, preprodukcje, postprodukcję i późniejszy montaż, jednocześnie z materiałami promocyjnymi klip na social media.
Z Michałem znamy się jeszcze z czasów szkolnych, dlatego bardzo się ucieszyłem, kiedy odezwał się do mnie w sprawie klipu.
Michał a właściwie Michael Haze, tworzy muzykę z różnych nurtów, eksperymentuje z formą, tak jak ja.
Założeniem klipu był letni klimat, pokazane dobrej zabawy i emocji.
Całość miała miejsce nad jednym z przy poznańskich jezior. Nagraliśmy całość jednego dnia, poskprodukcja trwała około 2 tygodni.
W tym projekcie również byłem odpowiedzialny za całość, scenariusz, oświetlenie, kamerę i montaż.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.